David Fergusson, prof. Uniwersytetu w Edynburgu, członek Brytyjskiej Akademii Nauk, filozof i teolog, mierzy się z pytaniem o początek naszego świata. Jak mają się do siebie religijne przekazy o stworzeniu, koncepcje teologiczne do współczesnych odkryć kosmologów i biologów. Porywająca praca łącząca rzetelną wiedzę z przystępnym przekazem.
Kwestia wzajemnych relacji pomiędzy poznaniem empirycznym a objawieniowym była przez stulecia tematem ożywionych dysput. Zwolennicy „mędrca szkiełka i oka” bywali nieraz na przegranych pozycjach i spotykali się z represjami. Jeszcze w czasach mojej młodości (lata 60-te XX w.) słyszałem wśród ludzi starszej generacji zdanie: „Ja tam nie wierzę w te naukowe nowinki, tylko w Pismo Święte! Bo jakże człowiek może pochodzić od małpy?!”. Był to po części rezultat polityki (dez)informacyjnej ówczesnych polskich władz. Na szczęście wiele się od tego czasu zmieniło w relacjach między nauką a wiarą.
Tym bardziej z przyjemnością powitałem inicjatywę udostępnienia polskiemu czytelnikowi książki Davida Fergussona pod polskim tytułem „Stworzenie”. Czytelnicy o różnych obszarach zainteresowań znajdą tam ciekawe dla siebie zagadnienia: czym jest stworzenie ex nihilo, jakie mamy uprawnienia do panowania nad światem, jak wyglądałby problem zbawienia w odległych układach planetarnych, a także wiele innych równie interesujących rozważań. Książka ma charakter kompendium, zestawiającego różne poglądy i ich ewolucję. Czytelnik dostaje do ręki znakomity przewodnik po pograniczu nauki i wiary. Prezentowane podejścia są dobrze udokumentowane literaturą. Warto sięgnąć po to dzieło i poświęcić mu nieco czasu.
Prof. Marek Urbanik, pracownik Zakładu Radioastronomii i Fizyki Kosmicznej w Obserwatorium Astronomicznym UJ, zajmuje się radiowymi badaniami pól magnetycznych w pobliskich galaktykach spiralnych